Co roku słyszymy o innowacyjnych rozwiązaniach mających na celu szybką lub efektywną redukcję masy ciała. Jak zawsze popularyzacja tychże rozwiązań przynosi zarówno pozytywne rezultaty jak i swoiste konsekwencje. Dzisiaj postaram się przedstawić ostatnie trendy dietetyczne wraz z moją opinią i oceną.
FLEXITARIANIZM
Flexitarianizm to podejście do żywienia, które łączy w sobie elastyczność diety wegetariańskiej z umiarkowanym spożywaniem mięsa. Osoby praktykujące flexitarianizm skupiają się głównie na roślinnych źródłach żywności, takich jak warzywa, owoce, strączki, orzechy i pełnoziarniste produkty zbożowe. Jednak w przeciwieństwie do restrykcyjnych diet wegetariańskich, flexitarianie pozwalają sobie na okazjonalne spożywanie mięsa, ryb lub produktów mlecznych.
Elastyczność flexitarianizmu sprawia, że jest to podejście łatwe do dostosowania do indywidualnych preferencji żywieniowych. To także doskonała opcja dla osób, które chcą ograniczyć spożycie mięsa ze względów zdrowotnych, ekologicznych lub etycznych, ale jednocześnie nie chcą całkowicie zrezygnować z pewnych produktów zwierzęcych.
Flexitarianizm promuje zrównoważone i świadome podejście do jedzenia, zachęcając do bardziej roślinno-skupionej diety bez narzucania surowych ograniczeń. To podejście zdrowe, zrównoważone i łatwe do wdrożenia w codziennym życiu.
Moja opinia:
Niewątpliwie jest to podejście dużo zdrowsze niż wegetarianizm i weganizm, w szczególności że osoby preferujące te dwa wybory często są narażone na niedobory witamin z grupy B oraz żelaza. Wszystko oczywiście zależy jak często będą spożywać te produkty oraz jaki jest ich obecny poziom żelaza i witamin z grupy B. Statystyki WHO pokazują że problem z anemią ciągle narasta stąd warto się zastanowić czy okazyjne spożywanie źródła żelaza hemowego (produkty mięsne) będzie wystarczające do utrzymania tego pierwiastka na odpowiednim poziomie.
Moja ocena:
6/10
DIETA STRAŻNIKÓW WAGI
“Dieta Strażników Wagi, znana również jako Weight Watchers, zdobyła zaszczytne pierwsze miejsce w rankingu najlepszych diet redukcyjnych. Pochodząca z USA, opiera się na innowacyjnym systemie punktowania produktów spożywczych. Klienci mają możliwość komponowania swojej diety z różnych produktów, starając się nie przekroczyć dziennego limitu punktów, który jest dostosowany do ich aktualnej masy ciała.
W skrócie, osoby ważące między 60 a 68 kg mają do dyspozycji 17 punktów dziennie, waga 69-70 kg oznacza limit 18 punktów, a dla osób z wyższą masą ciała przypisano 20-21 punktów. Dieta ta nie nakłada restrykcji dotyczących konkretnych produktów spożywczych, a kluczową zasadą jest utrzymanie się w wyznaczonej liczbie punktów. Oczywiście istnieje opcja oszczędzania codziennych punktów, np. na deser.
Jest to dieta punktowa, co oznacza, że nie trzeba liczyć kalorii. Jednakże, ma pewne ograniczenia, takie jak płatny dostęp do pełnych tabel z punktami produktów, który wymaga przystąpienia do programu. Dodatkowo, choć dieta jest elastyczna, nie kładzie zbytniego nacisku na kształtowanie zdrowych nawyków żywieniowych, gdyż brakuje w niej konkretnych zakazanych produktów.”
Moja opinia:
Dieta, która jest bardzo podobna do „jedz co chcesz tylko licz kalorie” obecnie taki system jest coraz bardziej nieskuteczny ze względu na rosnące problemy metaboliczne u ludzi. Zdrowe nawyki poprawiają możliwości metaboliczne w tym zwiększają
Moja ocena: 2/10
DIETA DASH
“Metoda DASH, dedykowana głównie w kontroli nadciśnienia tętniczego, zasługuje na szczególne uznanie, zajmując drugie miejsce obok diety fleksitarian w prestiżowym rankingu najlepszych diet roku 2022. To podejście żywieniowe, uznawane razem z dietą śródziemnomorską za jedno z najzdrowszych na świecie, kładzie nacisk na eliminację szkodliwych tłuszczów trans, nasyconych tłuszczów, wysoko przetworzonej żywności zawierającej dużo soli, słodyczy oraz czerwonego mięsa.
Dieta DASH skupia się na promowaniu spożycia bogatych w składniki odżywcze produktów, takich jak warzywa, pełnoziarniste produkty zbożowe, chude mięso, ryby, oleje roślinne obfite w jedno- i wielonienasycone kwasy tłuszczowe, chude produkty mleczne, orzechy, nasiona, a także strączkowe. To holistyczne podejście do żywienia sprzyja nie tylko utrzymaniu prawidłowego ciśnienia krwi, ale również wspiera ogólne zdrowie organizmu.
Moja opinia:
Dieta zakłada eliminację szkodliwych tłuszczy trans, wysoko przetworzonych produktów i nadmiernej podaży soli co jest bardzo pozytywnym aspektem dla zdrowia przeciętnej osoby, Promuje ryby i owoce morza co również jest obiecującym zaleceniem. Natomiast stawianie produktów strączkowych, których budowa ma liczne wady oraz ograniczanie czerwonego mięsa przy tak dużym % anemii na świecie nie jest w pełni dostosowana do obecnych potrzeb. Ze względu na stale występujące mięso stawiałbym ją lekko wyżej niż fleksitarianizm .
Moja ocena:
8/10
DIETA KLINIKI MAYO
Dieta Mayo została opracowana przez ekspertów z amerykańskiej kliniki otyłości Mayo, program ceniony jest przez ekspertów w dziedzinie dietetyki za bezpieczeństwo w stosowaniu a także wysoką wartością odżywczą posiłków. Dieta wyklucza z dziennego spożywania tłuszcze trans oraz cukry. Dieta ceniona jest za wysoką zawartość błonnika, witamin i antyoksydantów w diecie.
Podstawą diety Mayo są owoce, warzywa, pełnoziarniste produkty zbożowe oraz niskokaloryczny nabiał. Jadłospis powinien składać się z posiłków niskokalorycznych, bogatych w błonnik oraz witaminy i minerały, czyli powinny być gęste odżywczo. Eliminacji ulega spożywanie tłuszczy nasyconych zwierzęcych, trans oraz cukrów prostych. Niedozwolone są dania smażone, tłuste, pieczone z dodatkiem tłuszczu, zagęszczane mąką.
Moja opinia:
Dieta Majo jest niewątpliwie ciekawym rozwiązaniem dla wielu osób, którym głównych problemem była częsta wizyta w fastfoodach lub dobieranie wysoko przetworzonych produktów. Niestety w mojej ocenie mimo dostarczania antyoksydantów, błonnika i unikaniu tłuszczy trans, całkowita eliminacja nasyconych kwasów tłuszczowych zamiast bilansowania ich z wielo i jednonienasyconymi tłuszczami zabija potencjał dla osób trenujących. Dodatkowo brak smażenia czy panierki może ją dyskredytować dla osób, które nie chcą całkowicie zmieniać swojego życia tylko czuć się dobrze.
Moja ocena 7/10
Podsumowanie
Każdy oczywiście może rotować i dobierać wybrane praktyki dietetyczne pod własne preferencje lecz czy gotowy schemat żywienia jest tym czego aktualnie potrzeba ? Oczywiście sprawdzi się dla części populacji lecz z własnej praktyki, praktyki czołowych dietetyków z Polski oraz najnowszych wyników badań dotyczących stanu odżywienia populacji, zastraszająco rosnącej liczby chorób, zawałów, problemów zdrowotnych rośnie zapotrzebowanie na wykfalifikowanych specjalistów, którzy będą w stanie zdiagnozować pacjenta na podstawie badań i wywiadu i bezpośrednio wyeliminować przyczynę jego problemów. Stąd Indywidualnie dostosowany jadłospis i spersonalizowane zalecenia uzyskają ocenę 10/10, ponieważ są skierowane bezpośrednio na konkretne problemy pacjenta. Tylko w ten sposób możemy efektywnie i szybko doprowadzić go do osiągnięcia swoich celów zdrowotnych.”
