Bezpieczeństwo Twojej Rodziny, ale przede wszystkim Twoje!
Niezdolność do pracy to najczęściej poruszany temat na moich konsultacjach z Trenerami Personalnymi, dlatego postanowiłam Wam go przybliżyć.
Dla każdego niezdolność do pracy oznacza coś innego- najczęściej pytacie mnie o ciążę i okres połogu, złamania/ kontuzje oraz l4 z powodu grypy. Czy można wykupić polisę, która zapewni nam ochronę w powyższych przypadkach?
Spieszę z odpowiedzią.
Niezdolność do pracy w zależności od Towarzystwa ubezpieczeniowego może oznaczać MIN. 6-12 miesięczny brak możliwości podjęcia pracy zarobkowej po ciężkiej chorobie lub wypadku.
NIE ZALICZA SIĘ DO TEGO:ciąża ani połóg, oraz zwykłe złamanie, ale spokojnie- tutaj można poradzić dobraniem odpowiednio innej umowy dodatkowej w polisie.
Kiedy podczas konsultacji mówię, że niezdolność do pracy musi być spowodowana stanem zdrowia określanym jako ciężki, większość osób mówi- Ahaaaa, to ja tego nie potrzebuję. Tylko czy faktycznie nie potrzebujesz?
Na pewno znasz co najmniej jedną osobę ze swojego otoczenia, która miała poważny wypadek lub młodo przeszła niedokrwienny udar mózgu i rodzina zbiera pieniądze na pobyt w ośrodku rehabilitacyjnym oraz prywatne leczenie, które zazwyczaj przekracza możliwości finansowe…
Ale to jeszcze nie wszystko. Nie zapominaj, że pracując i prowadząc własną działalność w Polsce nie możesz liczyć na wysokie świadczenie z ZUS w przypadku takiego stanu. Z reguły zasiłek wynosi od kilkuset do 3-4 tysięcy złotych miesięcznie – jest to uzależnione od Twojego sposobu rozliczania, umowy i wielu czynników. Doskonale wiesz, że Twoje zarobki kilkukrotnie przekraczają wyżej wymienione świadczenie, czyli Wasz standard życia mocno oberwie. Banku nie interesuje, że leżysz chory w szpitalu, bo ratę kredytu należy spłacać – temat polisy przy kredycie hipotecznym za chwilkę rozwinę, czynsz trzeba zapłacić, a twoje dzieci muszą coś jeść.
Sytuacja, w której nie możesz zarabiać przez długi czas i potrzebujesz długiej rekonwalescencji powoduje bardzo duży stres, nierzadko długi lub szukanie pomocy na zrzutkach.
Ubolewam, że temat ubezpieczenia indywidualnego nie jest jeszcze tak popularny jakbym chciała, bo polisa to jedno z tańszych i najskuteczniejszych rozwiązań w dramatycznej sytuacji. Możesz ubezpieczyć się na kwotę jednorazową wysokości od kilkudziesięciu, nawet do kilku milionów złotych, lub wykupić dodatkowy pakiet, który zapewni Ci comiesięczną rentę.
“Kaju, ale nie potrzebuję, bo mamy ubezpieczenie od niezdolności do pracy w banku do kredytu.” Kto mnie zna, ten wie, że jak słyszę o bankowej polisie to krew odpływa mi z twarzy. Dlaczego?
Niestety, z pełną odpowiedzialnością mogę stwierdzić, że polisy zakupione w banku zawierają bardzo dużo wyłączeń. Zazwyczaj trzeba umrzeć w konkretnych okolicznościach, a niezdolność do pracy musi być TRWAŁA i powodować, że nie możesz samodzielnie się poruszać, korzystać z toalety, jeść. TRWALE. Trzeba przeczytać jaki zakres oferuje polisa przy kredycie w Twoim banku, ale bywa tak, że śmierć / niezdolność do pracy zabezpiecza sumę tylko 25-50% kwoty kredytu!
Potraktuj polisę w banku jako dodatek, ale nie jako podstawę.
Jeśli zajdziesz w ciążę/ urodzisz dziecko– To co może zaproponować Ci TU to wypłata za urodzenie dziecka, za pobyt w szpitalu związany z ciążą/ porodem, niektóre polisy wypłacą świadczenie za cesarskie cięcie- są to wypłaty jednorazowe. Nie ma niestety polisy prywatnej, która zapewni Ci comiesięczny przypływ pieniędzy z powodu ciąży- tutaj pozostaje jedynie zwolnienie lekarskie/ urlop macierzyński- ZUS.
Jeśli złamiesz rękę/ nogę, jesteś po kontuzji lub operacji- od wszystkich tych opcji również możesz się ubezpieczyć i dostać wysokie odszkodowania, z tym, że nie nazywamy tego niezdolnością do pracy. Wypłaty jednorazowej możemy oczekiwać z tytułu uszczerbku na zdrowiu, za każdy dzień pobytu w szpitalu, wykonany zabieg i rekonwalescencję.
W dobrej polisie możesz również dostać zwrot pieniędzy za prywatne wizyty u lekarzy po wypadku, za badania, zakup leków etc.
Mam nadzieję, że wyczerpująco opisałam Wam temat niezdolności do pracy i mój artykuł nieco rozjaśni Wam temat i zakupisz sobie porządne ubezpieczenie.
Od 10 lat w branży fitness, a od ponad 4 zajmuje się zabezpieczeniem finansowym i ubezpieczeniowym trenerów/sportowców. Przedsiębiorca, Specjalistka Ubezpieczeniowa, Trener Mentalny. Kaja to osoba, która o Twoim bezpieczeństwie wie naprawdę wiele. Pomaga ubezpieczać Trenerów, Studia Treningowe, a nawet całą Twoją rodzinę. Jej ogromne zaangażowanie i doświadczenie, niejednokrotnie zostało docenione przez osoby korzystające z Jej usług ! Cechuje Ją niesamowita cierpliwość i wyrozumiałość, nawet dla laików w tematach ubezpieczeń. Dba o to, by każdy z Trenerów miał wysokie zabezpieczenie finansowe w razie podbramkowych sytuacji, a swoją emeryturę spędził w ciepłych krajach z drinkiem z palemką!!!